Nie masz pomysłu jak zmienić wygląd i charakter pomieszczenia? Zaproś do domu pasy ! Szerokie, wąskie, pionowe, poziome, w stonowanych kolorach a może tętniące kolorem? Mi ostatnio przypadły do gustu kontrastujące czarno-białe pasy.
Wybór należy do Ciebie !
Pasy prezentują się równie dobrze jako centralny motyw aranżacji, jak i dodatek (zasłony, poduszki, narzuty, obicia foteli etc.) Nie bez powodu przecież jest to jeden z najbardziej uniwersalnych i ponadczasowych motywów.
Pasy w pigułce, czyli kilka rad:
- Pionowe pasy wydłużają i podwyższają wnętrza, jeśli masz niski i wąski pokój, śmiało możesz jedną ze ścian pomalować w pasy. Sprawdzą się również na niższych ścianach np. pod skosami. Kapitalnie "mylą oko".
- Poziome pasy obniżają i skracają pomieszczenie, więc jeśli masz wysoki i duży pokój pomaluj ścianę w poziome pasy.
- Aby nie przytłoczyć i przesadzić najlepiej pomalować tylko jedną ze ścian.
- Możesz wybrać gotowe pasy w formie tapety lub tak jak ja samemu je pomalować, przy użyciu wąskie wałka i taśmy malarskiej. Wybierz dobrze przylegająca żeby farba nie dostawała się pod taśmę i nie czekaj zbyt długo z malowaniem, gdyż może się lekko poodklejać od malowanej powierzchni. Niezbędna również będzie miara i ołówek. Jeśli posiadasz użyj również poziomicy. Troszkę czasu i cierpliwości i efekt gwarantowany ;)
- Zastanów się również nad kwestią szrokości pasów. Od zbyt wąskich zwłaszcza na dużej ścianie mogą rozboleć oczy, natomiast zbyt szerokie będą przytłaczać swoją "ciężkością".
I na koniec kilka inspiracji:
Mam nadzieję, że znajdę chwilkę czasu aby zrobić zdjęcia i pokazać Wam jak ja wykorzystałam pasy w swoim domu.
Miłego dnia !
Diamondsy / Angela
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz